Strony

środa, 19 czerwca 2013

Nienawiść do nieznanego

Znienawidzeni, poniżani, wykluczani ze społeczeństwa, wyśmiewani, uważani za gorszych tylko dlatego, że są inni. A jednak z każdym rokiem jest ich coraz więcej. Może ma na to wpływ fakt, że kolejne znane i szanowane osoby okazują się być nieheteroseksualnymi - Elton John, Witold Gombrowicz, Neil Patrick Harris czy nawet Angelina Jolie. Geje. Lesbijki. Biseksy. Trans. Są to ludzie jak my wszyscy - kochają, pracują i płacą podatki. Więc czemu aż taka nienawiść?
Nie da się ukryć, że jest to dość kontrowersyjny temat, o którym w wielu środowiskach nadal nie mówi się głośno. Najtrudniej jest wśród zagorzałych katolików, którzy, o ironio, powinni kochać i szanować bliźniego swego jak siebie samego, a tymczasem chcieliby wszystkich "odmieńców" najchętniej ukrzyżować. Mówią, że Bóg stworzył Kobietę dla Mężczyzny i Mężczyznę dla Kobiety, a homoseksualizm uznają za wynaturzenie. Tylko że ci katolicy słodko pierdzący swoją wiarą i przykazaniami Kościoła zapominają o fakcie, że także gejów i lesbijki stworzył Bóg. Przynajmniej na tym polega ich wiara.
Ja jestem osobą niewierzącą, więc sprawy Kościoła i jego spojrzenia na temat mnie nie dotyczą. Żyję zgodnie z przykazaniami - tak naprawdę od IV do końca dekalog tyczy się postępowania z człowiekiem, którego powinien się nauczyć każdy bez względu na wyznanie. Tak właśnie zbaczając trochę z tematu wracam do sedna. Szacunek należy się nam wszystkim.
Czy lesbijka nie może być dobrą nauczycielką? Czy gej nie może być światowej sławy lekarzem? Czy biseksualista nie może być człowiekiem na wysokim stanowisku w informatycznej firmie? Czy transseksualista nie może być genialnym muzykiem, wirtuozem? Czy Ci wszyscy ludzie nie mogą być dobrymi rodzicami, wzorami do naśladowania?
Ostatnio na YouTube  pewna vlogerka poruszyła temat homoseksualizmu. Niestety nie byłam w stanie wysłuchać jej wywodów do końca. Reprezentowała swoją wypowiedzią ogromną niekonsekwencję. Na początku filmiku prawie że ochrzaniała ludzi za ich nietolerancję, by dosłownie 3 minuty później nazywać gejów i lesbijki idiotami. Droga Olgo, zanim zaczniesz się wypowiadać na temat, o którym tak naprawdę nie masz bladego pojęcia, ugryź się w język, albo chociaż porozmawiaj z kimś, kto orientuje się w danej kwestii.
Mężczyźni na ogół są bardzo źle nastawieni do gejów. Wyzywają ich od pedałów i ciot, nieraz i spuszczają niezłe manto czy wręcz otwarcie i bardzo głośno obwieszczają wszystkim, jak bardzo brzydzą się tym, co robią homoseksualiści. Jeśli jednak chodzi o kobiety... no cóż, tutaj sprawa wygląda zupełnie inaczej. Wielu mężczyzna fantazjuje o kobietach które się całują, pieszczą i robią sobie wzajemnie dobrze. To ich po prostu podnieca, nakręca, doprowadza do czerwoności. Co jest takiego w homoseksualnym seksie, że można go rozdzielić na dwie kategorie: seksowne i obrzydliwe?
Każdy człowiek zna chociaż jedną osobę nieheteroseksualną. Jestem szczęśliwą "posiadaczką" przyjaciela geja, którego nie zamieniłabym na nikogo innego. Pomyślcie sobie, czy przekreślilibyście człowieka tylko ze względu na to, że kocha kogoś, kto ma te same "narzędzia"? Przekreślilibyście wieloletnią przyjaźń, gdyby przyjaciel przyszedł i oznajmił wam: "Jestem gejem"?
W jednej ze szwedzkich parafii pastorem jest kobieta. Jest to już samo w sobie dziwne, ale jeszcze bardziej intrygujący jest fakt, że owa kobieta ma żonę i wychowują razem kilkuletniego chłopca, synka jednaj z nich. I tutaj znów ukłon w stronę wierzących: czy coś jest nie tak z Kościołem czy z wami?
Ale mam też jedno słowo do wszystkich "odmieńców": Nie afiszujcie się tak ze swoją orientacją, to ludzie przestaną się was aż tak czepiać.

Parada Równości, Warszawa, 2006

1 komentarz: